Pierwsza i podstawowa rzecz w jaką się zaopatrzyłam i raczej każdy musi to mieć to ramkę lub tamborek. Na początku wystarczyła mi ramka ze starego obrazka. Obrazek w kosz a ramka została(dzięki Martuś za obrazek). Kanwę trzeba dobrze naciągnąć i przymocować pinezkami . Jest to łatwy i tani początek :-)
Dopiero po jakimś czasie zaopatrzyłam się w profesjonalny tamborek. Doskonałe do małych obrazków. Niestety stwierdzam że nie ciekawie się pracuje przy większych rzeczach. Materiał się odgina a przy grubym podkładzie kółka zeskakują .
Do większych obrazów na przykład pięknych gobelinów potrzeba coś większego i zarazem praktyczniejszego. Profesjonalne krosna są piękne praktyczne ale i niestety drogie. Tutaj z pomocą przyszedł mi mąż. Znaleźliśmy starą tablice do pisania markerami i zrobiliśmy to samo co przy ramce z obrazka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz